Archiwum 02 lutego 2006


lut 02 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0

Grafitti w Rawiczu

Do Europy przywędrowało ze Stanów Zjednoczonych. Pierwsze rysunki pojawiły się pod koniec lat 60-tych XX wieku w nowojorskim metrze. - Jesteśmy ludźmi twórczymi i z poczuciem humoru – mówią grafficiarze. Tworzą w rozmaity sposób. Dla jednych jest to forma rozrywki, drudzy odzwierciedlają w ten sposób swoje odczucia, myśli, a nawet poglądy polityczne. Szczególną i budzącą najwięcej kontrowersji odmianą graffiti jest malowanie na pociągach. Legalnemu wykonywaniu tej „ulicznej sztuki” służą specjalnie wyznaczone ściany. Według młodych artystów jest ich wciąż mało. Może właśnie dlatego jednak wielu robi to potajemnie. W Rawiczu jedynym praktycznie miejscem, gdzie można obejrzeć (nie pierwszej wszakże świeżości) grafitti jest park przy miejscowym Domu Kultury.

Image Hosted by ImageShack.us

Kilka danych o grafitti: 1. Wykonuje się je emalią lub – co jest bardziej powszechne – sprayem 2. Obraz stworzony przez grafficiarzy nazywany jest panelą. Szerokość niektórych waha się od 10 do 15 metrów. Wysokość natomiast od 2 do 3 metrów 3. Najpierw maluje się podkład. Najczęściej jest on biały lub szary. Następnie robi się kontury by na końcu dodać wypełnienie. 4. Najczęściej grafficiarze dzielą się na grupy. Każda z nich ma swój charakterystyczny styl tworzenia

tekst i fot. Wiesław Fengler
lolodaily : :
lut 02 2006 Bez tytułu
Komentarze: 3

Szkoła Podstawowa nr 4

Image Hosted by ImageShack.us

Pani Elżebieta prowadzi sklepik w Szkole Podstawowej nr 4 w Rawiczu. Małych klientów ma już od wczesnego poranka. Ale jak twierdzi, praca jest przyjemna. Uczniowie przychodza tu już od 7:30, aż do godziny zamknięcia, czyli 13:00. (tekst./fot. Ł. Domagała)

lolodaily : :